Opinie
Polecam każdemu, kto chce miec pewność, że jego dom będzie szczelny. Wiedza Pana Pawła jest na prawdę imponująca, a do tego przekazana w bardzo zrozumiały sposób. W ciągu kilku godzin widzimy „słabe” punkty naszej budowy (sama termowizja nie „wyłapuje” większości nieszczelności). Jeszcze raz dziękuję, za współpracę i szczerze polecam
O istnieniu firmy Pana Pawła Ejsmonta dowiedziałem się od znajomego architekta. Szukałem ludzi z wiedzą i doświadczeniem, w celu sprawdzenia wolnostojącego domu, który chciałem kupić. Z racji tego, że dom miał już ponad 20 lat, należało w sposób odpowiedni ocenić jego stan techniczny z naciskiem na termoizolację. Okazało się, że pod względem technicznym dom był w stanie dobrym. Test szczelności wykazał, że wymagany jest gruntowny remont dachu. Bez tego sprawdzenia nie byłbym w stanie ocenić gdzie należy uszczelnić poszczególne pomieszczenia, gdzie zajrzeć, a już na pewno nie wiedziałbym, że tyle ciepła ucieka przez dziurawy jak sito dach. Wiedza, którą uzyskałem pozwoliła mi wynegocjować nową, satysfakcjonującą cenę. Po przyjrzeniu się bliżej wykonanej usłudze uważam, że obowiązkiem każdego przyszłego inwestora jest wykonanie takiego sprawdzenia już na etapie surowego stanu zamkniętego. Na pewno pozwoli to poprawić obecny stan niskim kosztem. Niestety naprawy budynku po jego wykończeniu będą wymagały remontu, który tani i szybki już nie będzie. Usługa wykonana przez Pana Ejsmonta była na bardzo wysokim poziomie.
Podsumowując moją gehennę jaką przeszedłem od momentu zaczęcia już moich działań na budowie, do momentu pomiaru szczelności: dziś powiem, że była to kolejna dobra podjęta decyzja. Sprawdzenie swojej pracy ma sens, sprawdzenie pracy ekipy która pracuje dla kogoś i bierze za to grube pieniądze ma sens również. Myślę, że takie testy powinny być standardem na każdej budowie, zwłaszcza przy budowaniu nowych domów na etapie przed zaczęciem wykończenia.
1. Koncepcja budynku, zakładane cele.
Oglądając w telewizji programy odnośnie nowoczesnego budownictwa natknąłem się na koncepcję budynków takich jak: „Zero Energy House”, Domy Pasywne i Energooszczędne. Idea budowy domu, który będzie samowystarczalny lub o bardzo niskich kosztach utrzymania, a jednocześnie przytulny wydawała mi się bliska mojej wizji nowego domu. Pamiętam jak szukałem dostępnych technologii budowy domów, które pozwalały na osiągnięcie parametrów zbliżonych do domu pasywnego jednak nie odbiegały znacznie od aktualnych cen za materiały budowlane. Rozważaliśmy dom w systemie kanadyjskim, tzw. „Domy z Bali”, Domy z prefabrykatów, jak i budowanie konwencjonalne z uwzględnieniem aktualnie wiodących materiałów izolacyjnych. Spodobała mi się koncepcja bardzo dużych przeszkleń nadających lekkości konstrukcji domu.
2. Wybór materiałów, technologii, systemów.
Odwiedzając targi budowlane natknąłem się na technologię IZODOM 2000 – i ich system szalunku traconego. Okazał się, że system pozwala na adaptację niemalże każdego projektu i wykonanie go w 3 klasach energetycznych. Standard (5cm styropianu, jako warstwa zewnętrzna), King Blok (10cm) i Super King Blok (25 cm) . Wykonanie projektu powierzyłem przeszkolonemu i zaznajomionemu w technologii architektowi. Po uzyskaniu pozwolenia na budowę podpisałem umowę bezpośrednio z firmą IZODOM 2000. Od której otrzymałem najkorzystniejszą ofertę.
Zdecydowałem się na system Super King Blok, aby uzyskać parametry najbliższe do zakładanego celu pasywności. Kompletny system od fundamentów po sam dach, wizyty na budowach i rozmowa bezpośrednio z inwestorami ostatecznie przekonały mnie do wyboru tej technologii. Bardzo spodobała mi się koncepcja łączenia bloczków na specjalne zamki, które mają eliminować mostki termiczne. Ekipa budowlańców wykonała prace bardzo staranna i rzetelnie.
3. Oczekiwania przed 1 testem.
Spodziewałem się dużo lepszego wyniku. Zdecydowanie uwierzyłem, że zakładając dopracowaną technologię ustrzegę się typowych błędów, które można w miarę szybko i bez większych kosztów wyeliminować. Oczekiwałem, że wynik na poziomie 1 wymiany na godzinę jest do osiągnięcia.
4. Wrażenia po 1 teście.
Przede wszystkim trochę się zawiodłem. Tylko to nie był zawód, który mnie zniechęcił, raczej zmotywował. Po rozmowie z Panem Pawłem okazało się, że są to dość typowe problemy domów, wykonanych w tej technologii. Najgorzej wyszły uszczelnienie dachu, ściany kolankowe, zabezpieczenie murłaty, nieszczelność płyty fundamentowej i montaż okien. Całkowicie nie spodziewałem się, że nieszczelności mogą pokazać się w łączeniach desek w konstrukcji dachu. Wynik 1,7 wymiany na godzinę nie pozwalał na to, aby zainwestowane pieniądze i czas poszły na marne.
5. Prace uszczelniające.
Dach, ściany kolankowe i łączenia konstrukcji dachu, zostały uszczelnione pianą natryskową – około 10-15cm warstwą. Pod folią okalającą murłatę oraz do uszczelnienia podłogi został wykorzystany wysoko elastyczny klej. Ściany kolankowe pod murłatami zostały zaciągnięte klejem i siatką. Montaż okien został zareklamowany do producenta.
6. 2. test – poprawki i skutki.
Przy drugim teście skupiłem się na potwierdzeniu, że wykonane prace okazały się wystarczające. Wynikły delikatne problemy z doszczelnieniem dachu, ale udało je się wyeliminować w trakcie testu. Dodatkowo uszczelniono wszystkie przejścia przez ścianę kanałów wentylacyjnych i przewodów elektrycznych. Wynik 0,65 wymiany na godzinę uspokoił mnie, że już nie dużo brakuje do poziomu domu pasywnego. Podczas 2 testu jeszcze nie zostały poprawione okna.
7. Wnioski.
Instalatorzy systemów wentylacji jak i inwestorzy żyją w błogiej nieświadomości. Instalator wykonuje montaż, sprawdza przepływy, ustawia anemostaty i znika z budowy. Inwestor najczęściej zostaje sam z problemami, które z czasem się kumulują. A wynikają one, że wentylacja po prostu nie działa.
Z całą pewnością wiedza, którą posiada Pan Paweł jest nieoceniona w przypadku, gdy inwestor nie ma pojęcia o typowych problemach z uszczelnieniem domu. Niektóre zdjęcia i filmy są naprawdę spektakularne.
8. Co zmieni Pan w całym procesie budując następny dom?
Z całą pewnością skupiłbym się bardziej na istotnych elementach jak:
– przyklejenie folii pod murłatą na etapie budowy konstrukcji dachu,
– 30cm warstwa izolacji na krokwiowej powinno zostać wykonana przez wyspecjalizowaną ekipę, która skupi się na detalach. Uszczelnieniu połączeń między płytami i połączeniu membrany dachowej ze ścianą. Tak, aby dom razem z dachem tworzył zamkniętą całość.
Chcesz nawiązać współpracę?
Skontaktuj się z Nami!